No i nie miałem racji, że korwiniści to socjalistyczni roszczeniowcy, przebijający z pięć związków zawodowych razem wziętych?
Daj TV na dwa dni i Korwin jest na pierwszym miejscu.
hipokrates 23 Service.lockUserShow(35737); hipokrates - po pierwsze: NIE SZKODZIĆ hipokrates.salon24.pl
Daj, daj, daj! Daj, bo tak się, panie, należy! Co za ludzie, kompletnie znieprawieni i zdegenerowani państwem socjalnym, oduczeni samodzielności i radzenia sobie samemu.
Pod moim postem* pisano, że nie ma sprzeczności między ogólnymi poglądami Korwina, a żalami i pretensjami jego i jego zwolenników odnośnie rzekomego** sekowania go w publicznych mediach. A to z tej racji, że nasz Jedyny Prawdziwy Liberał musi na razie - póki nie zdobędzie władzy, po oddaniu mu TV na dwa dni - funkcjonować w rzeczywistości socjalistycznego totalitaryzmu, i w tej to ponurej rzeczywistości może korzystać z takich samych uprawnień - choćby nawet czysto socjalistycznych - jak inni obywatele. Ja na to, że przecież dla Korwina i dla wolnościowców każda ściągana przez państwo opłata, która nie idzie na zadania wypełniane przez państwo jako przysłowiowego "stróża nocnego", to "zalegalizowana grabież". A czy godzi się apostołowi i prorokowi wolnościowej konfesji korzystać z owoców zalegalizowanej grabieży? To że inni kandydaci do prezydentury z nich korzystają, nie unieważnia tego pytania.
Ale w cytowanym pytaniu już nie chodzi nawet o równe traktowanie wszystkich kandydatów w mediach publicznych. Korwinowi powinno się dać media na dwa dni - rozumiem, że do wyłącznej dyspozycji, albo przynajmniej na uprzywilejowanych zasadach? To niech pan Janusz Korwin-Mikke te media na dwa dni weźmie w leasing, za stosowną, dość chyba wygórowaną, opłatą.
Zresztą, niechby Korwina w mediach na okragło pokazywali, za darmo. Dwa dni w TV i Korwin następnym razem nawet 100 tys. podpisów nie uzbiera.
*Socjalistyczna roszczeniowość wolnorynkowca
**Kłamstwo Janusza Korwinna-Mikke i pytania do korwinistów
